W Wigilię Św. Andrzeja grupa Pszczółek obchodziła swoje wyjątkowe Andrzejki. Jak stara tradycja z dawien dawna mówi, w tym dniu wszystkie dziewczyny a parę dni wcześniej w noc Św. Katarzyny i chłopcy, wróżyli sobie , żeby dowiedzieć się kto będzie wybrankiem ich serca, jakie będzie jego imię, co czeka każdego w przyszłości. Nasza grupa przygotowała się na ten dzień wyjątkowo: każdy przyszedł odświętnie ubrany, Pani udekorowała salę, zasłoniła okna, rozświetliła mrok świeczkami, które rozłożone były po całej sali, a na stole na wszystkich czekała KSIĘGA WRÓŻB I ZAKLĘĆ. Zapanował tajemniczy nastrój. Andrzejkowe wróżenie rozpoczęło się od wypowiedzenia zaklęcia i wrzucenia do wody grosika, który był darem złożonym po to, żeby spełniły się wszystkie wróżby. Potem czarodziejska Księga zabrała wszystkich w Krainę Wróżb, których było 13 - tak, magiczna liczba. Śmiechu było co niemiara, nikt się nie nudził. Oprócz wróżb mieliśmy zabawy, tańce, które wcześniej nauczyliśmy się na zajęciach z muzyki oraz poczęstunek. Na koniec zgodnie z najstarszą tradycją andrzejkową laliśmy wosk i próbowaliśmy z odlanych figurek odczytać co nas czeka w przyszłości.
Ten dzień był wyjątkowy, a pielęgnowanie tradycji to świetna zabawa. Szkoda, że to przedpołudnie tak szybko się skończyło. Żegnaj tradycjo do przyszłego roku!
